Choroba poetycka
Wszystkim poetom/poetkom na beju
Zachłysnąłem się
Czarnym atramentem
Choroba to jaka?
Żadna udręka
Barwnymi pędzlami
Życie maluję
Czarno-białą myślą
Wieczność zanotuję
Przyłączysz się?
autor
Piolun
Dodano: 2006-01-27 13:26:13
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.