W chwale ciszy
Nie powinno się nigdy wydarzyć ...
Gdy zapada zmrok,
ostatnie krople deszczu stają się
kamieniem.
Jądro ziemi co ciepłem już nie zachwyca,
znika bez słońca i drzew.
Napiętnowane zlepkiem gwiazd za chmur,
których krzyk nie okiełznany i niemy
gaśnie.
W przepaści słów które minęły wiatr ...
Tak chyba musi być... Ale ja się z tym nie zgadzam ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.