chwila...
tak po prostu...
być tak po prostu , chwilą
ulotną , chwilą przewrotną...
ja nie pragnę ja jestem ulotnym pragnieniem
,
gdy w umyśle zadrą absolutu
chwilowy miraż światem się staje i mój
umysł w pełni wypełnia jaźń
czasoprzestrzeni którą się staję,
bo droga jest mną...a ja drogą ,
stopy zbolałe, wołaniem piaszczystej ,
martwej ziemi,
płyną nieustannie do źródeł gai ziemi,
by czerpać z kropel chwili, z rosy barw,na
pustyni życia ,
zwanej mirażem,
sama nie wiedząc czy odbijam świat w
zwierciadle oczu...
czy sama jestem błyskiem na drobinkach
rozpryśniętego lustra raniącego, szramą
cierpienia oczy gwiazd ,
otchłanie bezdenne...
jestem,chcę, proszę... o istnienie,
o chwilę, o zdumienie,
by już nie czekać na nic,
osiągnąć pełnie absolutu,
chwili dzisiejszej, chwili pełniejszej...
kruchą chwilą zaistnieć, błysnąć , prysnąć
, spokojnie przeminąć , przepłynąć ,
upłynąć , zgasnąć...
wiedząc że się było pełnią jasną...
dla życia...
Komentarze (11)
Twój wiersz wprawił mnie w zadumę.
Skłonił do refleksji. Piękny, pozdrawiam :)
zatrzymał mnie Twój wiersz - dynamiczny
przekaz...jakby jednym tchem wystukany :)pozdrawiam
serdecznie +
Ciekawa refleksja, zadumałam się...Pozdrawiam i witam
jednocześnie.E.:)
Ciekawy klimat i ciekawe myśli- podoba mi się :)
Daje do myślenia twój utwór. Piękny, Pozdrawiam
serdecznie
Ładnie piszesz, piękne przenośnie i klimat jaki lubię.
Czekam na następne wiersze:)
Pozdrawiam.
dziękuję za wszystkie uwagi, spostrzeżenia,ale piszę
spontanicznie, nie przepadam za początkiem, to czuję
tu i teraz,myśli , uczucia galopują , niespójne swoim
własnym szlakiem, porządek ? :D jakoś tak mnie
ogranicza, nie lubię wszystkiego nadmiernie
dopieszczać , i wiersz nie musi być doskonały , może
mieć trochę szorstkości , chropowatości w swej
niedoskonałości :D powtórzenia są znikome, może mają
kłaść nacisk , może specjalnie mają kłuć w oczy ?
pozdrawiam :D
Treść zatrzymuje prawdą o życiu, zgadzam się z IGUS,
trzeba trochę uporządkować, będzie
klarowniej...pozdrawiam:)
Gdyby zrobic porzadek w interpunkcji I wersach
zdecydowanie byloby efektowniej/ unikaj powtorzen ,
szczegolnie w refleksyjnym klimacie/ miraz, absolutu/
wiersz przy tym traci/
chwili dzisiejszej, chwili pełniejszej... kruchą
chwilą zaistnieć, błysnąć , prysnąć , spokojnie
przeminąć , przepłynąć , upłynąć , zgasnąć...
wiedząc że się było pełnią jasną...
Ciekawy wiersz! Czytałam kilka razy - potrafisz
zatrzymać na dłużej! Brawo! Pozdrawiam + Refleksje
bardzo mi bliskie...