Chwile
To jeden z moich starych wierszy dla mojej pierwszej prawdziwej miłośći.
Pamiętasz na wsi wsamo południe
Słońce w zenicie grzało tak cudnie.
Stado koni przez pastwisko pędziło
galopem,
A my spokojnie szliśmy za ich tropem.
To wtedy złapałeś mnie wpół i przyciągnąłeś
do siebie.
Ja patrząc w Twe oczypoczułam się jak w
niebie.
Zagłębiłam się w Twych pięknych oczu
toni
Nie słysząc już nic, prócz twych szeptów i
rżeniakoni.
Usta nasze w pocałunku się spotkały
I chciałam by te chwile już wiecznie
trwały.
Tę chwilę zapamiętam na całe wieki,
Przypomną ją sobie gdy zamknę powieki.
Zobaczysz, tę chwilę kiedyś razem
wspomnimy,
Może jak tego lata na siebie spojrzymy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.