Chwile stracone
Dla.....
Jak chciałbym wrócić do tych chwil
straconych...
Stałaś przede mną mrużąc powieki
Lecz w młodym sercu ucichły dzwony
Echo milczenia głośne przez wieki
Jak chciałbym wrócić do tych chwil
straconych... Gdy okazałaś mi swą
subtelność
Lecz dumny głupiec uciszył dzwony
Wieczna udręka za tę bezczelność
Jak chciałbym wrócić do tych chwil
straconych...
Dostrzegłem w Tobie szczyty boskości
Lecz strach przed kpiną zagłuszył dzwony
Pustelnik wieczny w świecie miłości
Wciąż wracam myślą do tych chwil
straconych...
Przed siebie idąc utykam stale
W twierdzy bez władcy budzą się dzwony
Kalekie w wierze dźwiękowe fale
Nie chcę już wracać do tych chwil
straconych...
Pragnę dotyku,głosu,spojrzenia
Lecz i stalowe pękają dzwony
Nikt już nie pozna Twego imienia
Komentarze (4)
Smutno się zrobiło-stracone?
Może jeszcze kiedyś przyjdzie nadzieja i pozwoli
chociaż musnac...
jakże gorzko człowiek uczy się na błędach...
wiersz bardzo mi się podoba +
Duma często może zranić na całe życie ale gdyby nie
pękły to zawsze można uratować z odwagą Bardzo pięknie
opisana rozterka i żal za uczuciem Wiersz budzi
refleksje dobry bo wnioski to kierunkowskaz Na tak!
Forma dobra
Lecz dumny glupiec uciszyl dzwony-czasem warto dume
schowac do kieszeni.Piekny wiersz.Pozdrawiam