Ciągle jestem..(w tej miłości)
*
To wszystko jest miękkie w swym
istnieniu
Wypełniony świtem kształt nocy pomiędzy
nami
Dotyk rozlany na wargach i skórze
Usta ubrane w uśmiech
ten dojrzały
utkany
z grzechu rozbitego na podłodze
przymykam dłonie modlitwą
chowając ślady nocy do kieszeni
pełnej wspomnień
patrzysz
jak jestem cicho
malując szept na wargach
miękkim słowem
ciągle jestem
*
autor
motyl_nocy
Dodano: 2009-02-08 02:07:26
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
któż potrafi tak lekko pisać?
jesteś motylku mistrzynią :)