ciągłe rozstania
ten wiersz pisalem w nocnym autobusie lini N3 wracajac od ciebie kochanie do domu
znów jestem sam.....
musiałem zostawić was
wokół mnie obce twarze
nkogo nie znam,o tobie marze
......
słucham muzyki....
pisze ten wiersz,odcinam się
powoli wracam do mego świata
w którym sie męcze,zatracam się
......
wysiadam z nocnego... (autobusu)
podejde do mych drzwi,otworze je
spojrze na psa,on zawsze cieszy się
juz jestem w domu,znowu sam
......
włączam kompa...
odpalam wiersze.bej,wpisuje wiersz
pisze go dla ciebie kochanie
przeciesz dobrze o tym wiesz
......
uruchamiam gg....
do ciebie,nie śmiało uśmiecham się
piszemy piękne słowa,wirtualnie tulamy
sie
bardzo mocno kocham cię
.......
na sen już czas...
do poduszki przytulić się
zasnąć samemu,z dala od ciebie
smutno mi,ale jeszcze zobacze cie
......
wiem ze ten wiersz ma dziwna koncowke ale tak chcialem,przeciesz po rozstaniu zawsze przychodzi dzien w ktorym znowu sie spotykamy.wiec mogl bym tak pisacw kolko....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.