W ciągłej pogoni

...

Posiadamy marzenia, które są nie do spełnienia,
Jesteśmy właścicielami czegoś, czego nikt nie docenia.
Wszystkiego o czym marzymy nie jesteśmy w stanie mieć,
porwani chęcią… nie możemy przestac za nimi biec.
Na ślepo nie doceniajac to co mamy blisko,
życie to nie nasza mama, która ofiaruje Ci wszystko .
Zatrzymamy się by na chwile przysiąść, złapać oddech, zebrać siły
Egoizm obudzony we wszystkich nas ,każdy dla każdego nie miły.
Biegniemy już prawie marzenia łapiemy w dłonie,
nikt nie zada sobie pytania …po co ja właściwie tak je gonie?

...

autor

Nieznany_nikomu

Napisany: 2003-08-25 Dodano: 2008-02-08 16:29:45

Ten wiersz przeczytano 730 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Monolog Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie