cicha rozmowa
Do J.
me światy stały się obce
wbrew potępieniom
bez nocy i dni
ale jeśli już tu jestem to dotknij mnie
nic już nie mów
wiem że mogę żyć dlatego nie boje się
samotność jest jak kielich z którego nie
chcę już pić
usiądz blisko i już więcej nie mów nic
tylko Kochaj mnie
pośrod korytarzy szukam takiej ciszy
rozmowy...
w jej czasie smutek zmienia się w
spełnienie moich snów
kiedy szukam wzroku twego...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.