CICHYM
cichym westchnieniem
jesiennego księżyca
zatrzymać się rozmową
w cieniu
przegranych łez
zakrzyczanych marmurem
serca
krzykliwego pisku samotności
zatrzymać się
Wędrowiec Pustyni
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2017-11-14 12:04:43
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
dzięki serdeczne, miłego dnia!
Ładna melancholia.Pozdrawiam
Bardzo ciekawe, pozdrawiam:)
dzięksy koplida...dzięksy =D
Dla mnie smutny wiersz. Przegrane łzy zakrzyczane
marmurem serca przemawia do mnie i ten pisk
samotności. Oj, jak na tak krótki wiersz wiele się tu
dzieje. Wiersz super.
dzięki andrew =D
świetnie...ekspresyjna ta melancholia+:) pozdrawiam
serdecznie