Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cień

Idę, czasem się zdarzy
że wyjdę z mojej nory
Lękam się
bo nigdy nie mogę być sam
zawsze za mną kroczy
taki długi chudy jakiś
Biegnę, zwroty robię
skaczę przed samochodem
na ulicy w ostatnim momencie
a on zawsze za mną.
Gdy się odwrócę
to długi, chudy robi to samo
tak jakby się ze mną bawił, grał w coś...
Lecz, gdy wstaje dzień i jest już jasno
długi chudy znika gdzieś
mogę się cieszyć przez tych chwil kilka
że jestem nareszcie sam.
Lecz...czasem pragnę tak bardzo rozmowy
uśmiechu czy dotyku,
a On tylko jest i nie mówi nic,
czy go kocham, czy nienawidzę??
Jest najwierniejszym druchem jakiego mam....
bo ludzie odchodzą, Ona odeszła
bo nie rozumie,
On odszedł na zawsze
bo nie mógł zrozumieć...
nie chcę być sam.

autor

Zmuda

Dodano: 2004-07-08 00:05:34
Ten wiersz przeczytano 729 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »