Cień
Pozwólcie wykrzyczeć mój ból
Niech wybrzmi ostatni dziwięk do
końca....
Pozwólcie opowiedzieć mi każdą nutę
gdy odejdę już nikt nie zanuci mojej
piosenki
nikt nie opowie mojego samotnego krzyku
mojego szaleństwa,braku sił,
kochania i żalu, smaku gorzkiej łzy.
Pozwólcie mi przeżyć mój czas po
swojemu...
Nie zadawajcie pytań-czemu?
Dlaczego dziś nie jesz?
dlaczego tyle śpisz
skąd ten kod kreskowy na nadgarstkach?
nie pytaj ...pozwól niech wybrzmi ostatni
dzwięk .
nie pytaj,jestem zmęczona.
Komentarze (6)
witam kochani, powrocilam po kilku latach , dziekuje
za wasze opinie ,szczerosc zawsze jest i bedzie dla
mnie wazna. pozrawiam serdecznie.
dlaczego taki smutny?
Smutny wiersz:)
smutny wręcz dramatyczny krzyk .... życie to nie tylko
łzy i smutek - jest też radość i piękno;-)
pozdrawiam
Dobry, ale smutny, w przygnębiającym klimacie, wiersz.
Niechaj peelka jak najszybciej zmieni swój kurs,
kierunku stawiaj - na plus, cała naprzód
tu w tym wersie
"Nie zadawajcie pytań-czemu?"
powinnaś zastosować myślnik, a nie łącznik.
=
Nie zadawajcie pytań - czemu?
===========
Łącznik jest kreseczką krótszą od myślnika i po obu
jego stronach nie ma spacji, a w myślniku są.
Masz też zlane niektóre wyrazy, tam gdzie przecinek =
po nich wymagana spacja.
Ależ dużo smutku na tym świecie...
Miłego, radosnego dnia:)