Cienie drzew
prowadzą mnie daleko niż wszędzie
podczas gdy nikogo nie będzie
znajdę to miejsce
przechowujące mroki
przywiązane do korzeni drzew
prowadzą mnie dalej niż gdziekolwiek
aż do granic za którymi człowiek
nigdy się nie kończy
tam zmierzch trzyma za rękę poranek
wśród pochylonych cieni drzew
autor
elka
Dodano: 2013-10-10 10:13:50
Ten wiersz przeczytano 866 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Dwa ostatnie wersy szczególnie mi sie podobają.
Pozdrawiam :)
Ładna refleksja wywołana obserwacją drzew i cieni:)
Podoba mi się przedostatni wers: "tam zmierzch trzyma
za rękę poranek".Rozjaśnia wg mnie mroczną całość.
Jestem pod wielkim wrażeniem , bardzo dobre wersy.
"prowadzą mnie dalej niż gdziekolwiek
aż do granic za którymi człowiek
nigdy się nie kończy"
Pozdrawiam :)
Dzięki magda* za spostrzeżenia poprawiłam , pozdrawiam
Ciekawa refleksja.
więcej niż wszędzie nie jest poprawnie, może dalej...
znajdę to miejsce lub te miejsca
Pozdrawiam.
Drzewo kojarzy nam się z życiem,z więzią i miejscem
odpoczynku,ale jak sama napisałaś i spoczynku.
Prawdziwe.
Pozdrawiam
prawdziwy wiersz choć smutny pozdrawiam
nie wybieraj się do krainy cieni:)
pozdrawiam:)
Smutne, ale prawdziwe- zadumałam się. Pozdrawiam.