W ciepłych barwach
Świt obudził miliony myśli,
rozpostarła skrzydła nadzieja,
może z brzaskiem komuś się wyśnią,
chwile spełnień, dzień je pozbiera.
Stopy toną w perlistej trawie,
wiatr wierzbowy warkocz rozwiewa,
promyk w tafli wody źródlanej
zatrzymuje fragmenty piękna.
Jeszcze nie brzmi w pełni muzyka,
dzień otwiera kosze tajemnic,
ciepłe barwy warto nanizać
na przeżycia tych chwil kolejnych.
Komentarze (21)
Ciepły i ładny wiersz.
:))
Piękny wiersz. Pozdrawiam
Ciepłe barwy i cieplutki wiersz!
Pozdrawiam milutko:)
Wiersz bardzo obrazowy. Piękny. Pozdrawiam
optymistyczny wiersz bardzo mi sie podoba serdecznie
pozdrawiam :)
i naszyjnik z tak optymistycznych myśli, nosić zawsze
i pokazywać
wszyscy sami zobaczą jak w lustrze,
serca prawą stronę
Pozdrawiam serdecznie