Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cierpkie owoce dereni

Podałeś na dłoni owoce dereni,
czerwone jak serca wyrwane Laurkom, lub usta kochanki błyszczykiem muśnięte.
Złośliwy głos szepnął - tak kiedyś wąż kusił.

Zebrałam skwapliwie, ścisnęłam zębami,
gdy słodycz i cierpkość dotknęły języka,
a jesień goryczą osiadła na gardle,
z oddali dobiegły nas dźwięki dancingu.

Roztańczył się wieczór, w dotknięciach,
spojrzeniach
drżał pierwszy erotyk, niemiłość wariatka
zagrała na zmysłach, nie dbając o serca.
I stało się wszystko i nic się nie stało.

Wiedziałam - nim zima rozbieli derenie,
zapomnisz gorący, wrześniowy epizod,
na sto rozmieniony nasz grzech niepowszedni
i "kocham" którego nie było.

https://youtu.be/kI6yk5DUuSg

Dodano: 2017-09-21 14:07:21
Ten wiersz przeczytano 3523 razy
Oddanych głosów: 50
Rodzaj Nienumeryczny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

Kiefer Kiefer

Ładny wiersz doprawiony melancholią. Serdeczności.

Xenia1 Xenia1

Bardzo dobry melancholijny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.

Baba Jaga Baba Jaga

Piękny roztańczony wieczór i melancholia.Pozdrawiam
serdecznie Aniu:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo ładny wiersz, tylko jak dla mnie trochę
zaskakująca ostatnie strofy, iż tego kocham nie było
przy niemiłości wariatce, ot przekorne one są, myślę,
że nawet jeśli nie było pewnych słów, to serce mówiło
inaczej:)
Dobrej nocy życzę Aniu:)

cii_sza cii_sza

najbardziej podobają mi się dwie ostatnie strofy:)

pozdrawiam serdecznie:)

AMOR1988 AMOR1988

Super wiersz, pozdrawiam.

BaMal BaMal

tak sobie myślę Aniu , że to epizod których w życiu
bywało mało wiele Pozdrawiam serdecznie:))

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Kocham, jeszcze nie było, ale na pewno będzie. Na
wszystko trzeba trochę czasu. Ci co za szybko tak
mówią, najczęściej oszukują. A tak całkiem poważnie -
bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłej nocy...

wojtek W wojtek W

Coś mi się wydaje Aniu,że to sanatoryjny wieczorek
taneczny.To cieszy,że czujesz się dobrze i bawisz się
wspaniale.Taki epizocik nieraz jest potrzebny by
wskrzesić uśpione zmysły.Pozdrawiam Cię Aniu miłego
wieczoru.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Mi również bardzo się podoba.
A naj wers:
/I stało się wszystko i nic się nie stało./ :)
Pozdrawiam :)

wandaw wandaw

Witaj Aniu - piekny wiersz Szkoda tylko ze coś co się
dopiero zaczęło tak szybko przemineło z wiatrem :(
Pozdrawiam serdecznie Łap łobuziaki :)

GrażynaB GrażynaB

Nie spełniona miłość do końca. .

Maria Sikorska Maria Sikorska

ciekawie piszesz, warto przy twoich wierszach
zatrzymać się na dłużej

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

oj, wiele takich epizodow bywa w zyciu, nie tylko
wrzesniowych;)

pozdrawiam, z podobasiem:)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Kolejny miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »