W cierpliwości swej...
Nie zamknę świata na klucz
nie odepchnę cię
będę czekać
w cierpliwości swej
budować dom
nasz dom
nasz wspólny dom
Nie zamknę serca na klucz
nie zostawię cię
gdzie nie ma wiosny już
gdzie czas zatrzymał się
będę czekać
w cierpliwości swej
budować dom
nasz dom
nasz wspólny dom
Miłość nie zna granic
teraz to wiem
wolna jestem wtedy gdy
kochasz mnie
Będę czekać
w cierpliwości swej
autor
AnnaZłotnik
Dodano: 2011-01-15 12:32:55
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
masz cierpliwosc...wiersz jest mądry bardzo ...uczy
pokory...pozdrawiam
Piekny i madry jest Twoj wiersz Aniu.Przeciez tylko
kochajac mozna naprawde poczuc sie wolnym.Milosc
powoduje wyrastanie skrzydel!!+++