Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ciężka choroba!

Ja już nie wiem co mam robić
powiedz żono droga,
gdy próbuję w nocy zasnąć
drży cała podłoga.

Czy to myszy tak harcują
lub jakieś korniki,
przez te głosy się nabawię
ataków paniki.

Chyba pójdę do lekarza
może do psychiatry,
on na pewno mi pomoże…
- Tak, ale na…”wiatry”!

Czyś ty zgłupiał już do reszty,
przecież chrapiesz wiecznie,
choć iść raczej będziesz musiał
rzekłabym koniecznie.

Nie pomaga, że po pysku
codziennie dostajesz,
i to ciebie musi boleć
lecz głupa udajesz.

Głowę masz już tak spuchniętą
jak dynia pod miedzą,
a, że mądry ty nie jesteś
na wsi wszyscy wiedzą!



autor

krzychno

Dodano: 2021-01-03 10:44:32
Ten wiersz przeczytano 1479 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

Zenek 66 Zenek 66

Ja czasami też mam taką chorobę tylko głowę mam
mniejsza niż dynia
HA HA Ha... Rozbawiłeś mnie na noc Pozdrawiam
Serdecznie Krzysztofie

ROXSANA ROXSANA

No, to trzeba zrobić okład z octu
i spuchlizna zejdzie bez lekarskiej porady, a poza tym
nikt, niczego nie zauważy...
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku.

Tessa50 Tessa50

Wspaniała Satyra Krzysiu, a ja myślę, że na wsi
wszyscy Was uwielbiają, bo humor i talent na pewno nie
jednego śmieszy. Tak, święta były przyćmione smutkiem,
ale tak być musi wszak wszyscy...Serdeczności dla Was
: zdrowia, szczęścia na każdy kolejny dzień Nowego
Roku. Czekam na kolejne Twoje wiersze.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Świetna satyra :) A chrapanie jak wiadomo nikomu chwil
nie umila ;)
Wszystkiego co najlepsze na ten rok :)

Mgiełka028 Mgiełka028

hihihihi.... fantastycznie ! Pozdrawiam cieplutko
Krzysiu :)

beano beano

rozbawiłeś Krzychno do łez...
serdecznie pozdrawiam:))

Mily Mily

Ostro pojechane!
A chrapanie może być zmorą. Kiedyś nawet czytałam, że
jakaś para rozwiodła się z tego powodu.
Pozdrawiam Krzychno :)

Annna2 Annna2

Fajne.
Śmieszne bardzo. Podoba mi się.

mariat mariat

Nie wierzę - żona tak nie mogła męża podsumować. Ale
poznawszy Twoje pisanie, to nie mogę być na Nie.
Szczęsnego tego roku.

jastrz jastrz

Znam lekarstwo na chrapanie. Jeszcze nigdy nie
zdarzyło mi się chrapać podczas seksu. Przekaż to
żonie, może zgodzi się wypróbować...

Grand Grand

A żonka to śpi spokojnie...co.U mnie jest podobna na
gra co noc.Taki już nasz wiekowy klimat.Pzreczytałem z
rozbawieniem.Pozdrawiam.

Halina Kowalska Halina Kowalska

Jak to dobrze że sypiam sama...bo inaczej doszło by do
nieszczęścia.Wesoły z lekka ironią wiersz.Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj Krzysztofie.
Chrapanie, oprócz medycznego, może mieć wymiar łóżkowo
sportowy. Prawdopodobieństwo nokautu w łóżku jest
bowiem wielce prawdopodobne.
Za to Twoje wiersze Krzychu są lekarstwem na chandrę.
Mnie zawsze pomagają.
Życzę zdrowia i realizacji zamierzeń w bieżącym roku
dla Ciebie i Twoich Najbliższych.

waldi1 waldi1

Krzysiu to chyba wiersz o mojej obitej głowie ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »