cisza
cisza dokoła
rozległa jak ocean
a w niej
nurza się
krucha istota
zachłystująca się
topiąca
smagana po twarzy
niczym pejczem
dusząca się w niej
niczym w mydlanej
bańce
albo też usychająca
niby na pustyni
dokoła tylko cisza
i ja
autor
pejot
Dodano: 2008-04-15 21:48:40
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.