cisza
dotknęłam ciemności
i poczułam wszystko
jej gęstość i lepkość
twoją moc i siłę
tylko cisza
była nasza
jesteś i czekasz
nie wyciągsz dłoni
nie obiecujesz miłości
a czas cię
nie dogoni
jeśli będę gotowa
utulisz w ramionach
zanurzę się w ciemności
której nic
nie pokona
autor
anatea
Dodano: 2009-09-23 11:29:45
Ten wiersz przeczytano 897 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
W ciemnościach może zdarzyć się wszystko jak i w
Twoich wierszach .
ależ smutny i melancholijny klimat...cisza sama w
sobie jeszcze bardziej nas przytłacza...ciężar oblewa
duszę a gęsta smuga otacza serce- które pragnie
lekkości...Pozdrawiam:)