CISZA MOJEGO SERCA
;)
Sobotni poranek
za oknem cisza
słońce lekko przebudzone
wszystko sprawia wrażenie
jakby narodziło się ponownie
Za oknem tylko szept
lisci i dzrzew
a w oddali resztki
białego puchu
Szum wiatru
tak jakby nie istniał
wszystko zamilkło
tak jakby przerażone
za oknem - oczekiwanie
za oknem- nadzieja
za oknem....
moje serce- cisza, szept,
przerażenie
cały ja
[ budzący się ze snu]
autor
mrozek
Dodano: 2006-03-25 07:33:30
Ten wiersz przeczytano 704 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.