CISZA SAMOTNOŚCI
ja i majowa cisza
rzeczy ważnych i niepoważnych
żółtko słońca
skwierczy na patelni nieba
las stoi niemy
z otwartymi ustami zieleni
patrzy na błękitne morze kosmosu
obręcz widnokręgu
z szacunkiem utrzymuje
stałą odległość
od mojej małej ciszy
- niewyobrażalnej potrzeby
miłości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.