Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Co by było, gdyby...

Podobno już w piątek - 31 lipca antologia przyjedzie do mnie, więc po niedzieli ode mnie do Zamawiających.

Gdyby nie było starości na świecie, co by było?
Może ludzie wiecie? Czy żylibyśmy w nieskończoność?
Czy byśmy ciągle płakali, że piękni i młodzi kolejni odeszli z tego świata?
Albo, żeby śmierci data była nam znana, jak by się zachował człowiek?
Rzecz naturalna – nikt tego wiedzieć nie chce.
Temat nikogo nie łechce.

Bo jakże to bez starości – bez tych wycieczek po świecie,
bez wiadomości w internecie, bez grupy turystycznej...?

Czyż to logiczne?

Nasze babcie miały kołowrotki i kądziele, przędły wieczorami,
a dziś z plastiku pociechy niewiele,
nie ukręcisz nici przy prząśnicy.
Jedyna pociecha z tego plastiku, to...
do bankomatu skradasz się po cichu i tam robisz swoje – pyk, pyk, pyk
i masz banknot w mig.

Na piwko i na befsztyk. I na co tylko zechcesz bracie.

Na wycieczkę, albo do cyrku, gdzie się jawi nam artysta na szpagacie;
jeśli z odwagą jesteś na ty, to i przed tobą
otworzą się drzwi.

autor

mariat

Dodano: 2020-07-26 17:01:15
Ten wiersz przeczytano 1915 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (57)

mala.duza mala.duza

"pęta" o jejku ta pisanina na komórce klik i literówka
.........

mala.duza mala.duza

starość też fajna jest... bardziej swobodna chociaż
peta jak u mnie nadal są... kurcze - bez nich jak bez
tych plastikowych /której ja nie mam do mnie
listonosz/... cienkie byłoby bycie nawet staruszkiem
hi hi

promienSlonca promienSlonca

Witaj Mario.
Wiele gdybania i bez odpowiedzi.
Pozdrawiam.;)

Angel Boy Angel Boy

Odwaga prowadzi ku przyszłości, więc warto być z nią
na ty :) Pozdrawiam serdecznie +++

marcepani marcepani

Gdyba się, gdyba,
co by było...
i w innych trybach.

Serdeczności Mario :)

Pasjans Pasjans

Nie znam jeszcze starości, ale spodziewam się, że
będzie fascynująca, pomimo (a może dzięki?!)
współczesnej "plastikowości" :-) Dziękuję za
odwiedziny i kłaniam się Pani :-)

najdusia najdusia

Gdyby nie było starości, młodość by górowała, disco
polo całą dobę grało, i nawet Zenek nie dałby rady
wszystkich zadowolić, wszak już dawno "przez oczy
zielone" oszalał - "robi" w reklamie!

mariat mariat

Dziękuję Państwu za komentarze, jak zawsze wszystkim
jednakowo szczerze, a do wypowiedzi autora komentarza
o nicku "wibracja" pozwolę sobie na kilka słów więcej.

Zacznę od odpowiedzi na wątpliwość Pani/na odnośnie
- jak to jest tu na portalu z prawem do krytyki?
Jest normalnie - co kto ma do powiedzenia to pisze,
oczywiście wskazane jest trzymanie zasad Regulaminu,
gdzie mocno się kładzie nacisk, że wypowiadamy się o
wierszu a nie o człowieku, bo do krytyki autorów nikt
nikomu takiego przyzwolenia nigdy nie dał. Kto w
komentarzach dotyka charakteru autora, czy innych jego
cech - uznaje się za zły komentarz, chociażby dlatego,
że to nie jest portal plotkarski a ma ambicje być
portalem poetyckim. Tak więc jedno już mamy za sobą.
Teraz przejdźmy do oceny i odpowiedzi na Pana/i
zarzuty. Każdy ma prawo mieć, jeśli takie postrzega,
jednak trochę się dziwię, że w zarzutach znalazłam
wyraz "infantylizm", bowiem wg mojego rozumowania to
określenie dotyczy cech człowieka i stawia daną osobę
w odpowiednim stanie chorobowym, co w przypadku mojej
osoby (a nie wiersza) jest nietrafne. Bo że jestem
rzeczywiście nie w pełni sprawna zdrowotnie , to fakt,
ale akurat nie to schorzenie mnie dotknęło. Wiersz z
kolei nigdy nie jest chory, bo nie może być, może
nosić cechy wiersza źle napisanego i tu uwagi - że jak
"rąbany toporem" czy chaotyczny - są w istocie o
wierszu, a nie autorze. Jest to Pana/i zdanie i ma
Pan/i prawo napisać co myśli. Na szczęście nie wszyscy
tak wiersz przyjęli i to mi daje powód do myślenia, że
nie jest aż tak tragicznie jak w Pana/i komentarzu.
Sądzę, że rozumiemy się. Pozdrawiam.

aTOMash aTOMash

Puk puk TOMash puka
otworz Mario drzwi
starosc mnie szuka

Agnieszka B. Agnieszka B.

Popatrz Mariat , kiedyś radość dawał kołowrotek ,a
dziś kawałek plastiku jeśli umiemy nim zapłacić :)
Pozdrawiam

wibracja wibracja

To nie będzie uwaga osobista. Nie mam pewności, jak
jest na tym portalu traktowane prawo do krytyki
tekstów. Spróbuję otworzyć to wieczko. Powyższy twór
straszy. Infantylizm, chaos kompozycyjny i frazy
rąbane toporem.

Czarek Płatak Czarek Płatak

Plartik popchnął technologię do przodu jak strzał z
katapulty, ale paradoksalnie jest chyba najgorszą
opcją jaka mogła przytrafić się Ziemi.

poziomka_15 poziomka_15

Starość trzeba pokochać, nie ma innego wyjścia. Ludzie
snują domysły, ale w końcu i tak zderzają się z
rzeczywistością. Mam jeszcze daleko. Po setce zacznę
się zastanawiać ;>>
Pozdrawiam

MariuszG MariuszG

O przemijaniu na wesoło.
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »