O co chodzi
dwa słowa wyznane
gorąco rozgrzana
nimi chwila
/nie lubię jawnie
wolę po cichu
do ł(uszka)/
wyciągnęłam ręce
niepewnie
by je przytulić
dostałam po łapach
straciły ciepło
odwykłam od przytulania
autor
@Najka@
Dodano: 2021-05-31 19:50:33
Ten wiersz przeczytano 2003 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
@Najka@
Jedyny kwiat, zdarza się rzadko.
łodygę podrasuje dłoń cię dotyka
aby nową czerwienią ci zakwitła
To! Ode mnie...
Smutna twoja treść, acz życiowa.
Mimo, że z podobaniem wiersz!
Pozdrowienia dla ciebie
Witaj,
jak na ł/uszko to fatalne zakończenie...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Czasami po takim doświadczeniu można odwyknąć na
długo... Przykre bardzo...
Z podobanie dla wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Też bym się zamknęła w sobie, gdybym dostała po
łapach...smutne...
pozdrawiam cieplutko Najkusia :)
a tu taki afront! Smutne.
To danie po łapach sprawia najeżenie to prawda.
Ostrożność też.
Zamyśliłam się.
Bardzo wymowne... smutne, to dostanie po lapach.
Pozdrawiam serdecznie
/niepewnie/
Taki afront boli...
Pozdrawiam
witaj
pomimo chłody braku dłoni
Twoja biel ogrzewa nadzieją
zamknij oczy a ujrzysz
serdecznosci
Zaczęło się jak w siódmym niebie, ale
potem...refleksja zatrzymuje, pozdrawiam ciepło.
Zaczęło się jak w siódmym niebie, ale
potem...refleksja zatrzymuje, pozdrawiam ciepło.
przytulanie bywa miłe
tutaj żal, że do niczego nie doszło
serdecznie pozdrawiam:)
Tak pięknie się zaczęło... Ale zakończenia czasem
rozczarowują.
Pozdrawiam serdecznie :)
w takiej sytuacji to już o nic nie chodzi, nawet o ten
tramwaj co go nigdy nie było.