O co chodzi?
Inspiracją " Bóg się rodzi".
Bóg się rodzi. I skończyły się bóle.
Czas mierzony skurczami, wwiercającymi się
do krzyża.
I ulga. Urodził się. Tylko by umrzeć?
Moc truchleje. Czyli co - zamiera?
Dziwny jest ten nasz język.
O co chodzi w tej pieśni?
Pan niebios obnażony!
Marudzący, ząbkujący maluch,
i płacz niesiony przez wszystkie dale
Ogień krzepnie, blask ciemnieje.
Światłość i ciemność- tak jak u nas
w "dwunastkach"
Pogoda wyznaczająca aurę we wszystkich
miesiącach.
Ma granice Nieskończony.
Bóg? Dla Niego nie ma nic niemożliwego.
Wzgardzony, okryty chwałą.
Na razie te słowa nic nie znaczą.
Dopiero potem się dopełnią.
A słowo Ciałem się stało.
Urodził się, jakże niepewne są nuże.
I mieszkało między nami.
Jest miłość co śmierć zwycięży
ona "nie szuka poklasku", uniesie każdy
ciężar.
Wzrok Matki patrzącej znad kołyski.
Wiatr przegonił deszczowe chmury,
przecież trzeba wysuszyć pieluszki.
Komentarze (41)
Dziękuję Wam.
Piękny
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna inspiracja i interpretacja. Pozdrawiam pięknie
;-)
Dziękuję
Dokładnie tak, Anno!
Ślicznie, poetycko przelałaś ducha tej pięknej kolędy
w serca czytelnika...
Jestem pod urokiem Twojego wiersza!
Serdecznie Cię pozdrawiam
"Bóg się rodzi" - Słowa z końca XVIII wieku. Melodia
jest 200 lat starsza. Od czasów Stefana Batorego był
to polonez koronacyjny królów polskich. Zatem
śpiewając tę kolędę symbolicznie przyznajemy Mu
godność królewską (co podkreślają pominięte przez
Ciebie słowa "Śmiertelny król nad wiekami").
Bardzo podobają mi się te nietuzinkowe
Bożonarodzeniowe refleksje.
Pozdrawiam ciepło, Aniu :)
Z wiarą rozważania...pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Wszystkim bardzo.
...pozdrawiam świątecznie...
Pytałaś u mnie,
Mnie wyrzucili za komentarz do wiersza z 13 Grudnia,
oskarżyłem tamtą władzę, a oni są obecnie w koalicji.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego świętowania.
Gdy rozważasz słowo po słowie
sens sam się wyłania
i oczywiste staje się wszystko wkoło
jaśnieje obraz staje się wesoło.
Pomysłowo o wierze, ciekawa inspiracja. Bardzo
kreatywny utwór. Życzę zdrowych, radosnych, spokojnych
oraz rodzinnych Świąt! :)
Bardzo ładny i trafny ten rozbiór kolędy, no i i na
czasie. Pozdrawiam
Witaj,
ciekawa analiza wiary na podstawie pieśni kościelnej i
jej dopełnienie własnymi skojarzeniami.
W sumie interesująca kompozycja/+/.
Pozdrawiam serdecznie.