Co mogę dać
Wiersz ' zniszczonego '
Cierpię w samotności
Czekam na swego anioła
Odszedł mi w nieznane
By walczyć o naszą przyszłość
Teraz siedzę w milczeniu
Pogrążony w smutku, rozmyślam
Jak pomóc jej mogę
Jak wybawić od złego
Dobrym gestem, uczynkiem
A może samą rozmową
Oddać się muszę
Postawić swą duszą
Ale zwyciężyć muszę
Inaczej wszystko stracone
Tak bardzo chciałbym ją przytulić
Poczuć jej ciepło
Wymawiać szeptem słowa do jej uszu
Kocham Cię, pragnę
Obsypać pocałunkami
Czułymi uściskami w każdej chwili
Nadzieja to wszystko co teraz mogę jej dać
Czy przyjmie, nie wiem
Wiara mnie przy życiu trzyma
Że anioł walczyć dalej będzie
Wróci do mnie szybko
I szczęśliwi będziemy już zawsze
...Anioły zawsze wracają jeśli nie stracą swoich skrzydeł...-Rayana
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.