co siejesz to i zbierasz
jakie ziarno siejesz takie zbierasz
gdy dobrze uprawisz ziemi areał
wyda owoce po ciężkiej pracy rąk
i rozumu zaangażowanego w temat
by nie zranić niewinnej istoty
która wschodzi w żywioł tego świata
nie chować pod kloszem miłości
lecz uczyć życia przez długie lata
świecić przykładem bezwarunkowo
rozumieć dojrzewanie na ziemi
wymagać i dawać z siebie wszystko
zanim zło jak chwast się zakorzeni
autor
ESTERA60
Dodano: 2008-09-20 02:37:21
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Czuję tu ripostę na mój wiersz "Matczyna miłość".
Zgadzam się, że jakie ziarno zasiejesz takie owoce
zbierzesz, ale czasami bywa to ziarno goryczy. Ładny
wiersz.
sama mądrość płynie z wiersza - czas pokaże jakie
owoce będą...
Zyciowy refleksyjny dobry wiersz.