Co to będzie, co to będzie?
Cisza, spokój, zadowolenie,
złapane szczęście niczym motyl.
Pragnąc ucieczki, wyjścia z uwięzi,
opuszcza twoje skromne progi.
Wędruje do innych, dając się we znaki.
Ty, zastanawiając się nad tym,
ronisz łzy smutku.
Zadając sobie pytanie,
w myśli powtarzane:
Co to będzie, co to będzie?
autor
WeNdY
Dodano: 2006-03-07 15:13:26
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.