Coby nie przeocyć
wiersz gwarowy
Coby nie przeocyć
Cekomy na Niego
kiedy juz przyjedzie...
Pomoze,pociesy,
poratuje w biedzie.
Nakormi,ulecy,
naucy,uzdrowi,
a kiedy nos kormi
krwiom i ciałem swoim
nie syćka gotowi...
Goście z przypowieści
tyz kańsi wybyli
wtej,kie ik napytoł
coby jedli,piyli...
Coby sie ś Nim razem
godami ciesyli.
Pomóz mi Jezusie
kwili nie przeocyć
kie z Matusiom
przydzies do nos ,
tyj grudniowej nocy.
Pomóz mi dusycke
odkurzyć,wybielić,
coby sie blinkała
w tyj świątecnej bieli...
Komentarze (18)
Pięknie Skoruso piszesz...
Lubię góralską gwarę :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Pięknie. Miłego dnia:)
Istoty Świąt- tego nie przeoczyć.
Nie świecidełek.
Piękny wiersz pełen wiary i nadziei w oczekiwaniu na
Boże Narodzenie.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz!
Oczekiwanie na narodziny Jezusa... pięknie
wkomponowany w czas Adwentu, o którym nie zawsze
pamiętamy, tak jak powinniśmy. Twój wiersz pięknie
przypomina i sławi Pana...
Serdeczności przesyłam
Piekny adwentowy wiersz. Pozdrawiam ciepło :)
Pięknie opisany czas oczekiwania...
Pozdrawiam skorusiu :)
Niestety (i to raczej w miastach niż na wsi)
ograniczamy święta do ich folklorystycznego wymiaru, a
o znaczeniu duchowym nie chcemy pamiętać...
W pełni adwentowy wiersz,
czas oczekiwania z głęboką wiarą,
prześliczny gwarowy wiersz,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie ❤️
Piěknie.
Pozdrawiam, Skoruso :)
Wiersz na czasie, a że jeszcze gwarą... pięknie
końcówka wiersza to śliczna modlitwa.
Ślicznie :)
To niech nam się te nasze duszyczki nie błąkają i nie
gubią :)))
Pozdrawiam ciepło :) Kłaniam się.
Piękny, refleksyjny wiesz, pozdrawiam serdecznie :)