Wrony
wiersz gwarowy
Wrony
Wrony sie do kulek
dlo ptosków dorwały,
ino je roz z płota
syćkie oberwały.
Wartko o nie walke
w śniegu ozegrały...
I kielo ik było,
syćkie prógowały.
Bojem sie ze kie
psy w okolicy
wrony wywoniajom,
zaś im przyjadom pomóc...
Syćkie wystrzelajom...
autor
skorusa
Dodano: 2023-12-11 11:37:18
Ten wiersz przeczytano 661 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
wrona od 1981 brzydko mi się kojarzy
Zawsze podziwiam tych co chcą uchronić od zapomnienia
dialekty ludowe w szczególności góralski.
Pozdrawiam serdecznie.
W berżeretkach, balladach, canzonach
Bardzo rzadko jest mowa o wronach,
A ja mam taki gust wypaczony,
Że lubię wrony
Zdrowych, radosnych, spokojnych Świąt Bożego
Narodzenia przesyła Arek. :):)
Witaj skoruso:)
Z nadzieją,że ptaszki sobie jednak poradzą:)
Super było przeczytać Twoją gwarę:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Do mnie ptaszki przylatują codziennie teraz to
dzięcioły i kolorowe sikorki dziobią sobie słoninkę
wiersz mi się bardzo podoba
W zasadzie lubię wszystkie ptaki, ale od stanu
wojennego wrony mi się źle kojarzą.
Jednak wiersz mi się podoba.
Nie wiem, czy zrozumiałam, ale w ciężkich czasach psy
nie mają co jeść.
Obyśmy takich nie mieli.
Pozdr.
ptaki- co my zrobilibyśmy bez nich,
one pozwalają nam żyć
Wrony szukają pożywienia, to częsty obrazek zimową
porą...
Też lubię podpatrywać przyrodę...
Od człowieka zależy w dużej mierze przeżycie ptactwa
zimą... zwłaszcza, gdy ziemia skuta lodem.
Bardzo dobry wiersz!
Serdeczności przesyłam
I Wrona Boże stworzenie,
Zimą czeka na pożywienie,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny, obrazowy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie ❤️
Uroki zimy takie są.
Pozdrawiam ciepło w środku zimy.
Też dokarmiam, ale same sikorki przylatują :)
Pozdrawiam :)
a u mnie w parku jakieś debile zatkały automat z karmą
dla ptaków, taki na dwuzłotówki, i nie mogłam posypać
ziarna.