Codziennik
Ucieka ci dusza do nieba.
A ciało? Trzyma windę do piekieł.
Uciekłaby dusza, uciekła natychmiast
z góry ziemskiego chcenia.
Ucieka ci uśmiech z ust z samego rana,
jak zając, jak płochliwa sarna,
a ty go złap, przeganiaj chmurę,
twój uśmiech to skrzydła do raju.
Ucieka myśl - uciekła ciekawa,
topi się w nurcie codziennych,
a ty ją goń, za ogon chwyć,
popędź w magiczne przestworza.
I nie licz strat, jeśli było i nie ma,
- trofea są w większej cenie,
jak noc i dzień – bo noc jest czarna,
a lepsze światło dzienne.
Komentarze (25)
Mądre, celne uwagi!
< ZABAWA W ŻYCIE... >
To i owo tak często ucieka,
szczególnie czas się nie zatrzymuje,
jednak czy warto ciągle narzekać,
cieszenie życiem nic nie kosztuje...
Fajny optymistyczny wiersz. Oczywiście Twój...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
To jest rewelacyjne, pozdrawiam serdecznie;)
Świetnie, potrzebny jest taki optymizm...
Coś ucieka codziennie , czas zdrowie .
Coś odnajdujemy czasem miłość czasem przyjaciół .
Pozdrawiam
Swietny rytmiczny wiersz z bardzo prawdziwym zyciowym
przekazem
Gdyby dopisac muzyke była by to fajna piosenka :)
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko :)
Ładnie, rytmicznie i refleksyjnie.
Pozdrawiam :)
daje do myślenia
Niezły - dobry na dzień dobry Pozdrawiam serdecznie
Marcepani
codziennie nam coś ucieka, Bogu dzięki codziennie coś
odnajdujemy :-)
Wciąż nam coś ucieka, ale nie wszystko warto gonić.
Czasem w nocy, albo po jakiejś imprezie nachodzą mnie
genialne myśli. Zapisuje je. A później trzeźwieję...
Myśli zostają, ale geniusz z nich wyparował.
Warto gonić te myśli? Sama już nie wiem, złapiesz, a i
tak nikt nie wie, o co Ci chodzi... Taki mój
codziennik :)
Ciekawie i refleksyjnie o codziennych zmaganiach z
nutką światła optymizmu .
Pozdrawiam
Dawno do Ciebie nie zaglądałem-super piszesz.Ostatni
wers prawdę odkrywa.Miłych snów.
codzienne zmagania
niech dobro zwycięża :)