Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Codzienność


Codzienność zagląda do okien
Przeciera oczy zaspana –
Straciła rachubę czasu
Wśród powszechności dni.
Wstaje zawsze o jednej godzinie,
O brzasku wita się z ptakiem,
Przechadza zawsze jedną ulicą
Prowadząc na smyczy swe skrzydła.
Gdy w końcu siada zmęczona
Wędrówką po ścieżkach życia,
Zamyśla się wtedy i marzy.
A wtedy głowę ma w chmurach
I w oczach deszcz łez stęsknionych,
A wzrok jej zwrócony hen w dal,
Szuka księżyca toni.
Czasem jak dziecko się bawi,
W kałuży pogrzebie butem,
Zaśpiewa, podskoczy do słońca,
Odgrodzi się kwiatów łańcuchem.
A czasem tak smutnie popatrzy
I sama pyta się siebie:
„Czy będzie mi dane zatańczyć
Z miłością w tęczowym niebie?”
Codzienność zagląda do okien.
Przeciera oczy uśpiona
Cykadą codziennych trosk.
Już głowę chowa w ramionach
I tuli się w wietrze, jak w koc.

Dodano: 2005-01-09 12:54:33
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »