Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Codzienność

Wczoraj upadło niebo.
Runęło z hukiem
na plac zabaw przed moimi oknami.

Zniszczyło kilka drzew,
zakurzyło ławki,
zgniotło mrowisko.

Strzępki chmur zawisły na gałęziach
niby to pajęczyna,
niby cukrowa wata.

Gwiazdy pochowały się gdzieś w trawie,
zupełnie nieproporcjonalne,
mrugając tylko czasem złotą powieką.

Telewizor wyłupia ślepia,
bo w wieczornych wiadomościach
pogodynka nic o tym nie wspomniała.

Astrolodzy panikują,
astronomowie nie dowierzają,
a psychiatrzy mają pełne gabinety.

Świat zamilkł -
- we wszystkich językach.
Szuka w pośpiechu odpowiedzi.

Nawet w Kościołach nie mówią
o porwanych sukienkach aniołów
biegających wokół huśtawek.

autor

Helmi

Dodano: 2008-10-20 17:16:57
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

krayzolek krayzolek

nie wiem czemu ''codziennosc'' ale tak poza tym
calkiem mi sie podoba:)

OLTYS OLTYS

Dobry wiersz. Podoba mi się

Aniek Aniek

To sie nazywa pomysl,swietny Bardzo mi sie
podoba,pogoda zawsze zaskakuje wszystkich ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »