Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Colloquium

Kolego. Panie. Może spoczniesz.
Tu. Na mym kolanie.
Słyszał kolega? O świcie....
z wyświtem ustawę wtrącono
pomiędzy kraty i wypełniono życiem:
ZAKAZUJE SIĘ DYSPUT O
ROZUMNYM ZWROCIE
Jak najprędzej! Niezwłocznie!
Z jakiego rzędu? Z czyjego prawa?
Rozpatrywania....głosu zabierania....
racji wydzielania....sporów rozstrzygania się zabrania -
NAM - społeczeństwu.
Słuszność będzie tam,
gdzie ją postawimy.
Przyjacielu! Cóż ja widzę?
Prześmiech w gębę się wciska,
przez otwór,
rozliczając wymowy rządów.
Zgadzam się. Zawiążmy rozmowę...
tak na poważno.
Poprzecinane końce pospinamy
w całość i wyślem
tym z góry ważniakom.

autor

femina

Dodano: 2005-01-19 00:41:08
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »