Coraz bliżej
budzi się dzień
po przykurczonej
materii nocy
na świat wychylają
główki młode karmione
szeptem łodyg
spijają promienie ciepła
rosy przenoszone
intensywnieją zapachem
w widzenia serca
to wiara i nadzieja
z fastryg zimowego ranka
coraz tkliwiej otula
i mocniej wije
że niestraszny
w kotlinach hulający wiatr
(gdy w Twoje imię)
słyszę
Komentarze (16)
Dziękuję pięknie Bronisławo i Aniu-Promyku za
odwiedziny i słowa pod wierszem:)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę miłego czwartku:)
Witaj Rozalio.
Ujęłaś mnie przekazem wiersza, piękną metaforyką.
Tak wiosna już, za rogiem...
Pozdrawiam serdecznie.;)
Ładnie i te piękne metafory. Och wiosenko kochana .
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję serdecznie wszystkim gościom za przybycie,
słowa i uwagi pod wierszem:)
Mily dziękuję bardzo za rady. Są nieocenione:)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło, życzę miłego i pogodnego
dnia:)
Już przyleciały skowronki Rozalio i nowe budzą się
nadzieje.
Serdecznie pozdrawiam.
Wiosno! Przybywaj.
;)
Piękne metafory i dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
ładne i nietuzinkowe metafory,
serdecznie pozdrawiam:)
pięknie metaforycznie... lubię :))
Pozdrawiam serdecznie
Przyjemny, choć nieco zbyt lirycznie wzniosły
(zwłąszcza w pierwszej części).
Ładnie!
Czytam sobie /promienie ciepła/ i /niestraszny/
Pozdrawiam :)
Słońce budzi życie i miłość.
Pozdrawiam:)
dzisiaj jest wyjątkowo pięknie!
W ciepłym powietrzu już czujemy powiew wiosny.
Niecierpliwie czekamy na dni wiosenne barwne, wonne i
radosne. Udanego i miłego dnia:).
Wiosna coraz bliżej...czuję to w kościach :))
Pozdrawiam cieplutko Rozalio :))