Córka
Córeczce mojej Monice...
Malutka buzia,a w niej spojrzenie,
które rozumie wszystko.
Złe życia strony i dobre chwile,
rozstania i bycie blisko.
Malutka rączka,która kurczowo
trzyma się dużej dłoni.
Kiedy się śmiejesz,z tobą się śmieje,
gdy płaczesz-potrafi obronić.
I słowo kocham,które z ust małych
brzmi tak cudownie i blisko.
Mała osóbka,za której szczęście
oddać by można wszystko.
Maleńki człowiek,a droższy sercu
od wszystkich skarbów świata.
I nie potrzeba mi złota ni srebra,
mam Córkę-więc jestem bogata.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.