Coś o życiu, przysłowiach i 5zł
Wszystko po 5zł
krzyczy niemo zawisnąwszy
barwami jaskrawy krzyczy nieprzerwanie
wiatrem skrzypiąc figlarnie
wciąż hulającym między brukiem a
błękitem
Na porcelanowych oczach
twarzy z uśmiechem przypisanym
ot jaki piękny bibelocik
prosto z galerii prezentów nikomu nie
potrzebnych
półkowych odkurzaczy,
acz święty spokój za jedyne 5 zł
i anioł uziemiony spojrzawszy z filiżanki
lica
herbatę zamiesza przyjaźnie
tak słodka herbaciana świętość
tylko za zł
Zielenią pokropi świetliście słońce
przesiewając
na łańcuszku tańczy szklane serduszko
- Pan weźmie, narzeczona się ucieszy
–
Hmm...
Czyjaś radość, miłość za 5 zł
- Tak poproszę –
- 8,50 proszę -
- ale?! -
- Bo to takie przysłowiowe 5 zł –
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.