Cóż
Cóż warta jest wiara jeśli nie rozumie,
Że po nocy ciemnej świt nastanie
mleczny.
Czarne koła smutku trącam w zadumie
Palcem serdecznym.
Cóż warta nadzieja jeśli iskra gaśnie
I na dnie duszy zabraknie ciepła.
Czarne kręgi smutku powróciły właśnie
Spod bramy piekła.
Cóż warta jest miłość jeśli do świętości
Nie poprowadzi taka kręta droga.
Łatwiej nam będzie - dzieciom Miłości
Odnaleźć Boga.
Komentarze (7)
piękny :)
Warto było przeczytać. Wiara na dobre i złe. Pełna
ufność. Miłego dnia.
Twój ciepły wiersz jest dużo wart :) pozdrawiam
niedzielnie
Miłość, dzięki przybliżamy się do Boga. Serdeczności.
Pięknie napisany wiersz.Miło było
przeczytać.Pozdrawiam.
Do Boga idziemy drogą miłości :)
Ślicznie :)