Cóż osiągamy
Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co dobre - w tym cel rozumnego życia. Platon
...jesteś projektantem swojego
przeznaczenia. Jesteś jego autorem....sam
piszesz historię...pióro tkwi w Twoim ręku,
a wynik zależy od tego, co
wybierzesz...Lisa Nichols
Cóż osiągamy przez lat życia wiele,
dom i rodzinę i rząd blizn na ciele,
szukamy przystani w swoim świecie,
ścigamy szczęście na każdej mecie.
Od dzieciństwa pniemy się w górę,
chcemy tak szybko poznać naturę,
w taktach muzyki i skoków w klasy,
wzmacniamy siłę na lepsze czasy.
Potem nas szkoła radośnie witała,
samych mądrali kształcić by chciała,
z nocnych wkuwań coś pozostało,
nie zawsze dobrem to skutkowało.
Lata młodości szumiały tak pięknie,
splatały w warkocz troski dziennie,
bo tam i miłość i cud życia natury,
toczyły kamienie dla dobra figury.
I tak dziesiątki w półwiecze zeszły,
strojne i chciwe na to, co lepsze,
wciąż się do góry same wznosiły,
miały podpory, choć świat kąśliwy.
Lata mijały, do ZUSu czas pędzić,
sumować lata, wnioski wypełnić,
a tego sporo, liczyłeś na więcej,
czekasz przelewu, jak najgoręcej.
I cóż ci teraz przyjdzie poczynić,
tyś dziś emeryt, przestań się lenić,
biegnij dorobić, czas życie zmienić,
nie zapomnij, co trzeba ci cenić!
Wspominasz swoje lata bytności,
te od przedszkola aż do starości,
ciąg ich w pamięci nadal pulsuje,
jak w życiu, nie zawsze smakuje.
"Kiedy życie domaga się od ciebie zmiany, zastanów się co dokładnie należy zrobić, i bez najmniejszej wątpliwości i bez żadnego oporu odważ się na nią, wiedząc, że każda zmiana zakład
Komentarze (22)
Halinko bardzo lubię czytać Twoje wiersze i motto nad
nimi Pozdrawiam serdecznie:))
Życiowa refleksja i dobre pytanie w tytule. Pozdrawiam
świetny, refleksyjny...nikt nie mówił, że będzie
łatwo:) pozdrawiam serdecznie
wersy wypełnione refleksją i podążaniem do...
pozdrawiam
och życie dokąd zmierzasz... żeby na emeryturze
pracować... gorzkawa refleksja - ładnie podana.
Ciekawa refleksja nad życiem,
teraz często emeryci pracują, z tego co nieraz słyszę.
Pozdrawiam serdecznie:)
Halinko ja jestem na wcześniejszej i to bardzo
szczęśliwa
Nie dorabiam bo mi rwa dokucza:-) :-)
Ładny tekst
Pozdrawiam
Fajny przegląd życia
nawet emeryt się w nim poryczał
zamiast odpocząć pcha do roboty
żeby do życia trochę dorobić.
można powiedzieć przegląd całego życia z trafną
refleksją. pozdrawiam.
samo życie-jest jak wiatr...
pozdrawiam milutko :)
Jako emeryt chciałbym dorobić, ale nie dostrzegam
pracodawcy.
Pozdrowionka
refleksyjnie i ciekawie,,pozdrawiam :)
Gorzkawo, bo zyciowo .
Pozdrawiam:)
To prawda cóż osiągamy..jeden mniej drugi więcej ..to
zależy jakie szczęście w życiu mamy i jaka drogą
pójdziemy.. mamy wybór .. ja dobre kroki poczyniłem
nawet gdy się żeniłem .. nie mogę narzekać ..bo czas
życia jest jak rzeka ..więc korzystam z tego co mam ..
Czas szybko leci.