Cy to lato
wiersz gwarowy
Cy to lato
Zaś dysc siece i leje
noremnica,grzmoty i ulewa…
Wiater mocarny,jak fras duje
łomie starodowne drzewa…
A woda z potoka
na brzyzek wypływo,
zynie jaz nie słysem
nawet swoik myśli,
Boze Mój Boze,
Mój Boze Kochany
przecie to Ty,
rządzis tym syćkim…
Wartko zynie woda
po tyk skolnyk progak,
drzewo się wielkie
z kraja oberwało
i juz się podziało
w tyj wodnej kipieli…
Tulajom się skole,
brzyzek oberwało ,
i kolejne drzewo
bez skóry się bieli…
A miało być lato
cieplućkie gorące
mielimy się chować
przed gorącym słońcem…
Moze jesce przydom
ciepłe dni latowe,
i moze wyzynom,
te brzyćkie dyscowe.
Komentarze (18)
już chyba wszyscy mamy dość deszczu -u mnie też pada
-pozdrawiam
To prawda, jest lato, a mimo wszystko pogoda jest
taka, jakby wskazywało zupełnie na inną porę, ale
miejmy nadzieję, że wkrótce deszcze miną, pójdą dalej
:). Pozdrawiam ciepło i przesyłam trochę promyku
słońca :)).
co za majstersztyk!
U mnie leje,kapie,siąpi.Mam dość.A dach ciągle nie
zmieniony.:(
może troche lata będzie jak sie w chmurach kraniki
zakręci :)Pozdrawiam
U mnie ulewa dawno takiej nie widziałam... ciekawie
napisane pozdrawiam Skoruso :)
no tak szkoda tego lata bo zamiast słonce, deszczu
strugi leja sie z nieba...ale bedzie jeszcze piekne
lato....pozdrawiam...
To prawda,już się deszczyk dał we znaki...
Przyjdą, przyjdą... ładnie, jak zwykle.
Choc deszczowe to jednak lato, właśnie u nas leje...
może wkoncu doczekamy sie slonca...u mie dziś
leje...pozdrawiam
Może i lato nie jest takie jakiego oczekiwaliśmy ale
cóż taka to nasza natura.
słoneczko też wyjdzie i zaświeci dla nas..piknie..
pada i pada ale słoneczko też wychodzi dla nas....
Chłodny znowu wstaje ranek, na pogodę pluje ktoś -
wywrócony deszczu dzbanek, rozbił lato jak na złość...