Cykl-amen w śniegu
Pobladła.
Przyszyta do prześcieradła
kręgosłupa ściegiem.
Wszedł biegiem,
poddała się grzesznie.
Proszek ostatecznie
wybielił.
Kontrapunkt pościeli
czerwonej.
Pokój tonie
w szkarłatnym kolorze.
Można zszywać nożem.
Cyklamen czerwony otrzymany w prezencie - ostateczne rozstanie bez szans na pogodzenie.
autor
DoroteK
Dodano: 2016-02-02 08:06:22
Ten wiersz przeczytano 2332 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Bardzo wymownie, pozdrawiam ciepło.
Wymowna Poezja Dorotko,podziwiam
Więcej optymizmu DoroteK:)
To styl, to poezja BRAWO
(:
Potrafisz budować nastrój...
kaczor100 :-) ależ mi miło :-)))))) dziękuję za pamięć
i życzenia :-) pozdrawiam :-)
Dorotko, dużo zdróweczka, słoneczka, uśmiechu na
zawsze i nieustającej weny z okazji imienin. Uściski
paa :)))
przepiękny wiersz , a to zszywanie nożem bezbłędne a
uczuć tyle że aż boli ,pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Dorotko, że zajrzałaś do "kochanków" z
sensownym komentem. Słodkiej nocki:-)
Bardzo ciekawy wiersz Dorotko. Trzeba dłuższej chwili,
żeby się w niego "wgryźć". Pozdrawiam :)
Nie żałuj róż, gdy jego nie ma już ... i więcej
optymizmu, pozdrawiam:>)
jestem na Tak
choć tekst trudny Dorotko i nie dla każdego
To jest POEZJA. Z szacunkiem pozdrawiam Dorotuś:) : o
przyszedł Józek i przyniósł pączki...la, la, la:))))
Dorotek, to pyszny i niebezpieczny ( w wierszach :) )
Dorotek :) Pysznie i Tłusto