Z cyklu do A.
Kiwasz głową z niedowierzaniem.
Szybko się skończyło - nasze rozstanie.
Chociaż może i tego nie chciałeś,
straciłeś wszystko, co posiadałeś.
I co teraz myślisz o tym wszystkim -
o mej miłości i nienawiści?
Czy nadal wierzysz, że sen się ziści?
Że zapomnę,
że wybaczenia omiecie mnie powiew?
Złudne są twoje marzenia,
bo diabeł nie spełni już twego życzenia.
Będziesz się tułał wiecznie po świecie
i nie zaznasz już nigdy wiosny na
kwiecie.
Komentarze (1)
Ostro, ale widocznie tak miało być, niedocenił to
niech tak ma. Życie to nie bajka, tylko pasmo
nieustannych doswiadczeń, ato własnie jedno z nich,
niestety bolesnych.