Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

cynamonowe niebo

mówiła
nie uchroniłam przed gromem
zatrzasnęła okiennice przed kolorami kwiatów
brunatniała cisza między wersami dni

płynęła po morzu słonej łaski
coraz rzadziej gładząc zielony kamień
nadziei
może się jeszcze odnajdzie na dnie kieszeni
wygniecionego płaszcza bezbarwnych snów
wynuci perliście ptakami o poranku

stając przed lustrem tamtego dnia
zobaczyła cynamonową niemoc rzęs
źrenice uchylone piersiom
dłonie tulące spłoszone jak gołąb serce

prosiła figlarnym półksiężycem
by znów wpisał ją w niebo ciepłem ust

autor

la.dotta

Dodano: 2007-06-23 00:05:16
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

góra góra

Wiersz ma ujmujący, melancholijny klimat, oryginalne
metafory. Nie rozumiem ,co prawda co to jest
cynamonowa niemoc rzęs, dlaczego nie marcepanowa albo
imbirowa? Ale ponieważ cynamon uwielbiam to przyjmuję
wiersz z całym dobrodziejstwem inwentarza i z
podziwem.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »