Cyrk
W cyrku życia
każdy na szczudłach chodzi
jeden gra klauna
drugi własną
trumnę goni
inny akrobata
słowem myśli trwoni,
każdy z nich
osobliwie wygląda
porusza się jak klaun
gdy próbuje
poważnym zostać,
mówi słowami
których nie rozumie
lecz gdy go poprawisz
jak zatryjumfuje
oszukując siebie
radość tylko czuje
ogranicza myślami
świat który kreuje,
jak zahipnotyzowany
rozśmiesza i bawi
skacze z kąta w kąt
próbując piłkę złapać
piłka mu ucieka
i zaczyna płakać,
a gdy już przyjdzie
nam na trampolinie
skakać
to już nie zabawa
wszyscy zaczynają
płakać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.