Czarna Dama
Choć mrok Cię otacza, jak gwiazda
świecisz
wskazując mi drogę wiodącą do Ciebie
Twe czarne włosy, nieobecne spojrzenie
jeden szept, pocałunek, i budzę się w
niebie
Zagadką mnie wabisz, urodą zniewalasz
tajemniczym uśmiechem mą duszę kradniesz
I choć całkiem swe serce w Tobie
zatraciłem
patrząc na mnie co czuje do Ciebie, nie
zgadniesz
Smutek tylko w mych oczach ujrzysz
choć zmysły płoną gdy stoisz tuż obok
Wiem dobrze co z ust mych chciałabyś
usłyszeć
Lecz tama ciszy zatrzyma słów potok
Bo obydwoje do cieni świata należeć
chcemy
W objęciach milczenia skrywamy uczucia
Jesteśmy inni od reszty ludzi
Noc znaczy ścieżkę naszego życia
Niech więc zamknięte pozostaną wargi nasze
bez słowa i tak się rozumiemy
Złączeni duszami, ukryci w cieniu
na wieki razem, pozostaniemy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.