Czarna Dama
Otrzyj mi łzę, która tak często po policzku
mym spływa
Ja już nie mam siły, poddaje się
Jestem jak pod ostrzałem, ręce z tyłu
związane
W głowie ŚMIERĆ
Oczy zasłonięte-nawet nie ma sensu
uciec.
Stoję boso, okaleczona,
tyle razy zraniona
Czekam, kiedy wreście zabierze mnie ze
sobą...
Wtedy pójdę za NIĄ ---- za CZARNĄ DAMĄ...
autor
black*Angel
Dodano: 2006-09-03 15:09:53
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A propos mojego ostatniego komentarza... wy dzieci
wstańcie z tych ciemnych kątów i lepiej idźcie śmieci
pozbierać spod bloku, przynajmniej poczujecie się
potrzebni.