Czarna magia II
Raz pewien sztukmistrz z małej mieściny
Pipidówki
założył się o trik z kumplem za flaszkę
żubrówki
tamten wódki na zakład nie pożałował
by mu połowicę w skrzyni przepiłował
od tej pory koleś miał w swej chacie dwie
...
połówki
Komentarze (19)
Świetny!
to ci sztukmistrz!!
Czary mary, hokus pokus :)
a czy fact z Pipidówki
w skrzyni tej połowy się zmieści
zobaczycie to gdy na przyjdziecie
na spektakl magiiw:)