Czarodziej.
Marzenia swoje trzymam na uwięzi,
By znowu nie ugrzęzły
Na bagnistej drodze do realizacji,
Własnych ambicji i pasji.
I chociaż wiem, że marzenia powinny
Biegać wolno niczym kociak zwinny
To ja swoje zamknę w złotej klatce
I godzinami będę na nie patrzeć.
Aż kiedyś Czarodziej jakiś niezwykły
Sprawi by więzy i klatki znikły
Oraz by wszystkie zakurzone marzenia
Doczekały sie wreszcie upragnionego
spełnienia.
autor
~somebody~
Dodano: 2006-05-27 13:20:32
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.