Czary
Dotknę Cię
w śnie,
gdzie Ty,
tam my!
Bez iluzji,
braku myśli...
Całkiem nadzy,
żarem obdarci...
Jękami nienasyceni,
wciąż istniejemy!
Uczę ciepła,
bo rzeka...
Ona porywa,
żadna modlitwa...
Wskrzeszam ogień,
mocniej płonie...
Pali jaskinię,
jeszcze chwilę,
widzę gwiazdy,
świat wielobarwny...
Doszłam wreszcie,
nienasycona szepczę...
Jeszcze, jeszcze...
Nie uciekniesz,
otuleni mgłą,
zjednoczeni magią...
K.C.
autor
BiałaCzarownica
Dodano: 2011-08-05 00:06:53
Ten wiersz przeczytano 1172 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
to po prostu piekne delikatny erotyk
Ufff, jak goraco ;)
Tyś prawdziwą czarownicą, skoro tyle żaru i takiego
czadu...
Jeśli z dziesięciu tysięcy KTOŚ zrozumie Twój tekst
...to warto było go napisać - pokazać !Pozdrawiam to
ja zaginiony
Alez moj drogi, ja czekam za swoim WILKIEM i mam
calkowite prawo do wolnosci slowa, nikt mi tego nie
zabroni.Dziekuje za Twoje sugestie, widac ze uwaznie
czytasz.Oferuje jedynie wglad w moje marzenia,
pragnienia i w zycie za posrednictwem slow przelanych
w wierszu.
BiałaCzarownico! Czy Ty przypadkiem nie masz jakichś
problemów w sferze seksu? Bo ta Twoja napastliwość
przy poruszaniu tego tematu jest nieco podejrzana...
I takie chwalenie się ,że jest się wygłodzoną
erotomanką, to niby ma być oferta, czy co?
tgm, znam swoje mozliwosci tworcze w seksie i wiem jak
przechodze orgazmy, widocznie nie trafiles jeszcze na
taka wyglodzona erotomanke jak ja, twoja strata,
niewiele o kobietach wiesz;)nie martw sie, kazda zmora
trafi na swojego amatora,powodzenia.Metafory nie
zmienie, trzymkaj sie
Nawet erotomanka, która może raz za razem, i tak za
każdym razem jest zaspokojona. Każdy seksuolog Ci to
powie.
Mimo wszystko "żarem obdarci" mnie nie przekonuje -
zbytnio wydumana ta metafora,jak dla mnie.
namiętny, zdyszany żądzą erotyk...
Ładne czary. Pozdrawiam :)
Odważna ta lekcja a zarazem pełna tajemnicy
.Temperament to ty masz .Pozdrawiam.
Zarem obdarci-zdarta szata codziennosci, poprzez
chwile namietnosci;)
Lekcja wychowania seksualnego: jestem erotomanka,
uwielbiam dochodzic wielokrotnie podczas zblizenia, a
sa na to metody ze mimo wszystko raz po razie mozna,
jeszcze jakies pytania?
"Doszłam wreszcie,
nienasycona szepczę..."
To jest erotyk, a więc jeśli doszłaś, to nasycona
chyba...I nie bardzo rozumiem co to miało być "żarem
obdarci" ?
Przy pisaniu erotyku autora też obowiązuje jakaś
dyscyplina słowa, bo łatwo się zapędzić i efekt może
być daleki od zamierzonego.
Udalo Ci sie i mnie zaczarowac .Zjednoczeni magia,
piekne.+++