czary...
Dziś promień słońca zaświecił mi w twarz
i przywołał uśmiech ,który już znasz,
dotarł do mnie budząc uśpioną nadzieję
sprawiając chwilowo , że znów
promienieję...
I potargał mi włosy wiatr zmysłowy
wszystko co mroczne wywiewając z głowy
pozwolił dostrzec, tę mądrość wiary
tuląc mnie do siebie, wyczyniając czary.
autor
Yonau
Dodano: 2010-06-02 22:35:08
Ten wiersz przeczytano 767 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.