CZAS
lotem błyskawicy
omijając wzgórza
mknie do granicy
niebytu podnóża
bezwzględną szybkością
rozwija w przestrzeni
nienawiść z miłością
lądując na ziemi
siłą gradobicia
bez skrupułów wszelkich
zabija smak życia
i wszelkie rozterki
autor
suzzi
Dodano: 2007-07-02 13:24:02
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Kropla za kroplą czas ucieka, jak bystry strumień jak
rwąca rzeka... i nic go nie może zatrzymać.
Niecodzienne spojrzenie na czas. Ciekawe metafory i
budowanie dynamiki upływu czas :)
czas,czas.czas,nie osiągalny,nie
uchwytny,niebotyczny,i taki pozostanie...a tak byśmy
chcieli choć na chwilę go zatrzymać...
Wiersz bardzo dynamiczny. Możnaby powiedzieć, że jak
sam czas. Ale czas ma wiele odcieni. Myślę, że one
zależą od nas, bo obserwujemy czas poprzez pryzmat
naszego 'ja', więc dla każdego może to wyglądać
zupełnie inaczej...